Prawdy i mity o domach z drewna

W Polsce coraz więcej osób decyduje się na domy drewniane. Ich konstrukcja opiera się na technologii drewnianego szkieletu. Mimo to na chwilę obecną wciąż dominują murowane domy – co jednak wynika z tradycji, kultury oraz przekonań Polaków, a nie z większej użyteczności i wydajności. Jakie są najczęściej powtarzane mity na temat domów drewnianych, a co jest prawdą?

Podstawowe fakty o domach z drewna

Niewątpliwą zaletą takich domów jest fakt, iż są one wykonane z drewna, które jest materiałem ekologicznym i jako budulec zaraz po kamieniu służy człowiekowi najdłużej w dziejach. Jest to materiał bardzo trwały – producenci i stolarze zapewniają, że wybudowany z drewna dom może posłużyć nawet 100 lat. Ciekawy jest fakt, że drewno tworzy w pomieszczeniach korzystny mikroklimat, potrafi także pochłaniać i oddawać wilgoć zależnie od warunków otoczenia. Najważniejsze jest jednak to, że ma świetny współczynnik izolacji termicznej; latem dom się nie nagrzewa, a zimą natomiast jest w nim ciepło. Następną zaletą jest fakt, budowa domu z drewna o powierzchni około 150 metrów kwadratowych na przygotowanych fundamentach trwa średnio dwa miesiące. Wnętrze domu z drewna i jego elewację można wykończyć materiałami takimi jak w „zwykłym” domu, przez co będzie praktycznie nie do odróżnienia. Domy z drewna, np. takie, które stawia firma Apis, są lekkie, co ogranicza wielkość fundamentów – a to z kolei pozwala na zmniejszenie kosztów budowy jak i transportu materiałów.

Ekologia

Kolejnym plusem domów z drewna jest ich grubość. Ściany, wypełnione izolacją cieplną, mogą ograniczyć do minimum grubość ścian zewnętrznych. Dzięki temu powierzchnia użytkowa powiększa się o nawet 10% w porównaniu do „normalnych” domów murowanych. Dom z drewna możemy wybudować o każdej porze roku, nawet podczas zimy – dlatego, że taki dom nie wymaga murowania bądź betonowania, które zimą byłoby niemożliwe. Ilość drewna potrzebna do wykonania tradycyjnej więźby dachowej w domu murowanym jest bardzo często niewiele mniejsza od ilości drewna potrzebnej do zbudowania całego domu o takiej samej powierzchni. Jest to częsty argument przeciwników budowania domów z drewna ze względów ekologicznych. Ale i ten argument nie jest do końca dobry – bo technologia ta pozwala na wybudowanie małego domu, który następnie będziemy chcieli stopniowo rozbudowywać – albo i nie, więc oszczędzimy i drewno, i przestrzeń. Łatwa jest także wymiana instalacji w przyszłości, jeśli przyjdzie taka potrzeba, oraz brak zniszczeń jak i zanieczyszczeń wokół samego domu i na terenie działki. Dzięki temu, że materiałów budowlanych jest mniej, to ich składowanie jak i transport jest prostsze oraz nie wykonuje się „prac mokrych”, które w domach murowanych są podstawą.